Piątek, 04.09.2020
Wrzesień przywitał nas jak zwykle. Problemy, za dużo zadań, przenoszenia, szykowania, przemeblowywania, zamawiania… Ciągłe zmęczenie i walka z czasem. Przeprowadzka „z bagien” do betonowego miasta smrodu zajęła tydzień. Piotrek nie zdał egzaminu zawodowego. Jest w klasie maturalnej. Poprawka niewiadomokiedy… Popłaczę sobie później. Na razie adrenalina pozwala mi doprowadzać pomieszczenia do używalności. Smród miasta wywołuje u mnie depresję. A małe pokoje duszą mnie w nocy.
Stasiek w tym roku zdaje egzamin 8-klasisty. Odwołali mu baseny… żalek. Ale chociaż, od dzisiaj zaczynają mu się przygotowania. Codziennie ma po 7-8 lekcji. Na razie jest przejęty. Nie traci entuzjazmu entuzjazm, po lockdownie to zrozumiałe. Jednak ilość zajęć będzie z czasem powodować przeciążenia. Wyżyje się na mnie…
U Piotrka odwrotnie, nie ogarnia się, myli godziny zajęć – ma już 3 nieobecności z powodu pomyłek. Jak to wyjaśnić ludziom, których nie wiele to obchodzi. Jego umysł jeszcze się nie przebudził i chyba nie zdąży do października. W technikum na dzień dobry zapowiedzieli praktykę zawodową od 14 września. Miesiąc bez szkoły… Myślałam, że zaczną się przygotowania do matury… i dowiemy się coś na temat niezdanego egzaminu. Niestety, dalej nic nie wiem i nie mam pojęcia co będzie dalej… czyli jak zwykle, od nowa Polska Ludowa…



Hej, a myśleliście o odwołaniu do komisji egzaminacyjnej? U nas podziałało.
Możliwość poprawiania jest w następnej sesji ( styczeń), ale wtedy trzeba chyba pisać zaległy(poprawę) i aktualny ( drugi zawodowy).
Może to znacie, ale jeśli nie to polecam stronę http://www.arkusze.pl, tam są wszystkie arkusze egzaminacyjne z ubiegłych lat, i zawodowe i maturalne i 8 kl. Ja sciągałam , drukowałam ( klucze też , żebym wiedziała poprawne odpowiedzi) i tak po kilka razy każdy rozwiązywaliśmy. To pomogło.
Bardzo mocno trzymam kciuki za przyszłość ☺️
Pozdrawiam najserdeczniej 😊
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję, ratujesz mi życie. Dowiedziałam się, że sporo uczniów neurotypowych z Piotrka klasy też oblało (żadne pocieszenie) ale może należy to do „polityki szkoły”. Wychowawca zajął się tematem. Mam nadzieję, że się uda… Jeszcze raz dziękuję, ściskam i pozdrawiam :)… i przećwiczymy arkusze 🙂
PolubieniePolubienie