Zajęcia terapeutyczne związane z jesienią mogą być ciekawe i angażujące dla dzieci z trudnościami z uwagą. Oto kilka pomysłów na takie zajęcia:
- Obserwacje przyrodnicze:
- Sztuka w plenerze:
- Zorganizuj sesję malarską na świeżym powietrzu. Dzieci mogą malować akwarelami lub rysować pastelami na liściach lub kamieniach zebranych podczas spaceru. To połączenie natury i twórczości może pomóc w skupieniu uwagi.
- Gry sensoryczne:
- Przygotuj „skrzynie sensoryczne” z elementami charakterystycznymi dla jesieni, takimi jak kasztany, żołędzie, liście, kawałki kory drzewnej, dynie itp. Dzieci mogą dotykać, wąchać i eksplorować te przedmioty, co może pomóc w stymulacji zmysłów.
- Zbieranie i sortowanie liści:
- Zorganizuj zabawę w zbieranie liści. Dzieci mogą szukać różnych rodzajów liści i sortować je według kształtu, koloru i wielkości. To może być zadanie, które wymaga skupienia i analizy.
- Opowieści i poezja:
- Czytaj dzieciom opowieści lub wiersze związane z jesienią. Następnie możesz poprosić je o stworzenie własnych opowiadań lub wierszy na ten temat. Pisanie może pomóc w koncentracji uwagi.
- Zajęcia kulinarno-terapeutyczne:
- Razem z dziećmi przygotujcie przekąski związane z jesienią, takie jak dyniowe muffiny, jabłkowe kruche ciastka lub gorącą czekoladę. Przygotowywanie jedzenia może być relaksujące i pomagać w skupieniu uwagi.
- Prace ręczne:
- Zaproponuj dzieciom tworzenie ręcznie robionych ozdób jesienno-świątecznych, takich jak korony z liści, papierowe lampiony z wyciętymi wzorami lub kolorowanki w stylu mandali z motywem jesieni.
- Zajęcia ruchowe:
- Zorganizuj zajęcia ruchowe na świeżym powietrzu, takie jak zabawy w piłkę nożną, frisbee, albo zabawy w skakankę. Ruch fizyczny może pomóc w poprawie koncentracji i redukcji nadmiernego niepokoju.
- Ulotki i pamiętniki:
- Poproś dzieci o stworzenie pamiętnika jesieni, w którym będą mogły rysować, pisać i wklejać zdjęcia związane z tą porą roku. Ulotki i pamiętniki mogą pomóc w zorganizowaniu myśli i zaplanowaniu działań.
Pokoloruj obrazek z jeżem i wymień rzeczy, które znajdują się na obrazku.

Jesień – bajka relaksacyjna
Wszystkie listki kołysały się na wietrze. Lekko wyginały do słońca. Prężyły całą powierzchnią jak kot na zapiecku, a potem opadały w dół. Część z nich była już trochę żółta i delikatnie czerwona. Inne pozostawały prawie całe zielone. Czasem złocił im się czubek, niekiedy fragment przy łodydze. Póki co trzymały się mocno drzewa i ani myślały o spadaniu.
Piękna jesienna pogoda rozpieszczała tego roku rośliny. Prawdziwa Złota Polska Jesień. Rześkie powietrze: trochę owocowe, trochę kwiatowe. Pachniało pełnią i słońcem, dojrzałą ziemią i suchą trawą, skoszonym zbożem.
Ranek budził rześkim świtem, południe opalało dojrzałe buzie czerwonych jabłek, perłowych gruszek i pękatych złotych dyń. Nawet zielone kabaczki i kapusta trochę się złociły. Wieczór przynosił spokojny i głęboki sen.
– Ech, ech, a niech tak zostanie na zawsze – wzdychały napęczniałe winogrona.
– O cho cho, o cho cho – to mi raj, to mi kraj – mruczał wiatr i przeganiał złe, ciemne chmury z nieba.- Chodźcie tu obłoczki, chodźcie tu, malutkie – zapraszał.
Słońce świeciło jasno i wesoło, ale spokojniej niż latem. Jego promienie nie przekłuwały na wylot, tylko dotykały i głaskały. Grzały przyjemnym ciepłem. Kula słoneczna przetaczała się po niebie od wschodu do zachodu, od rana do wieczora, aż po zmrok. Jak wesoła piłka wolno turlała się, omijając roztrzepane obłoczki albo głaszcząc je po główkach i pleckach. Te spały lub goniły się po błękitnym niebie, bawiły w berka, jedne chowały za drugimi. Lubiły się przebierać. Udawały jakieś postacie. Dorabiały sobie kulfoniaste nosy, brody i wąsy. Poprawiały włosy, zaplatały w końskie ogony i koczki. Robiły loczki. Nakładały binokle albo okulary.
– Ot zabawa, wesołe maluchy – mruczało uśmiechnięte słońce i przeglądało się w stawie, sprawdzając, czy psotne chmurki nie dorobiły mu czegoś za plecami.
– Ładnie, ładnie – kołysało się zadowolone.
Srebrzysta woda falowała powoli. Od czasu do czasu wyskoczyła z niej jakaś rybka, przepłynęła żabka albo wodny owad. Przybrzeżne trawy szumiały odważnie. Wysokie i barczyste strzegły stawu. Oddzielały od łąki, lasu i pola. Szeleszcząc i trzeszcząc omiatały brzegi.
W lesie zwierzęta przygotowywały się do zimy. Wiewiórki ukrywały w norkach orzechy, ptaki ścieliły ciepłym puchem gniazdka. Misie ziewały sennie, dziki i sarny szukały bezpiecznego schronienia i pełnej spiżarni. Wszyscy uwijali się przy swoich domkach, dziuplach i kryjówkach.
Prawdziwa Złota Polska Jesień.
Autor: Celina Zubrycka, źródło: miastodzieci.pl
Wszystkie te zajęcia mogą być dostosowane do indywidualnych potrzeb i zainteresowań dzieci z trudnościami z uwagą. Ważne jest, aby stworzyć otoczenie, w którym dzieci mogą być kreatywne, cieszyć się przyrodą i rozwijać swoje umiejętności.
Opracowanie: Sylwia Merchut (Iwan)


























































