autyzm.life i neuroróżnorodni

Reklamy
Reklamy
Reklamy

Gdy świat relacji nie działa jak instrukcja Lego

„Mamo, powiedział, że się cieszy, że zagramy razem… ale potem oddał moje karty innym. Czy to był żart? Czy jestem głupi, że się cieszyłem?”
– zapytał 9-letni chłopiec ze spektrum autyzmu po kolejnym dniu w szkole

To pytanie nie było o karty.
Było o zaufanie, rozczarowanie, samotność – i niewidzialny kod, który rządzi ludzkimi relacjami, ale którego nikt nigdy dziecka nie nauczył.

Dla dzieci z autyzmem (ASD) lub ADHD świat relacji bywa jak gra, w której:

  • nie dostali instrukcji,
  • nikt nie tłumaczy zasad,
  • inni gracze zmieniają reguły w trakcie rozgrywki,
  • a porażka często spotyka ich nie dlatego, że źle grają – tylko dlatego, że nie wiedzą, że gra się już zaczęła.

🔍 Co mówi nauka?

Według badań (Baron-Cohen, 2000; Frith, 2003; Grandin, 2015), dzieci ze spektrum autyzmu mają trudności w tzw. teorii umysłu – czyli w rozumieniu, że inni ludzie mają własne myśli, emocje, motywacje, które różnią się od ich własnych.
To nie oznacza, że są egoistyczne – oznacza, że ich mózg przetwarza informacje społeczno-emocjonalne inaczej.

Dlatego dla dziecka z ASD:

  • „Nic się nie stało” może oznaczać dosłownie to, mimo że osoba wygląda na obrażoną.
  • Żart ironiczny może być odebrany jako prawda.
  • Cisza może być myląca – czy ktoś się obraził? czy po prostu myśli?

📌 A przecież świat rówieśniczy i rodzinny pełen jest takich ukrytych kodów:

  • gry pozorów,
  • udawania emocji,
  • manipulacji,
  • ironii,
  • testów społecznych (np. „Domyśl się, co zrobiłeś źle”).

🎲 Kiedy relacja staje się grą, dziecko neuroatypowe zostaje przegranym

Psychiatra Eric Berne pisał o tym już w latach 60. w książce „W co grają ludzie”. Opisywał emocjonalne gry międzyludzkie – powtarzalne, nieświadome schematy komunikacyjne, w których celem nie jest rozmowa, tylko osiągnięcie określonej emocjonalnej roli (ofiary, ratownika, prześladowcy).

Dla neurotypowego człowieka te gry są „normą społeczną”.
Dla dziecka z ASD są często źródłem niezrozumienia, lęku i wykluczenia. Bo ono chce:

  • żeby to, co ktoś mówi, było tym, co naprawdę myśli,
  • żeby relacje były logiczne i przewidywalne,
  • żeby nie trzeba było czytać między wierszami.

❤️ A może my – dorośli – możemy stać się dla nich tłumaczami tego ukrytego języka?

Nie po to, by ich zmieniać.
Nie po to, by ich „przystosować”.
Ale po to, by dać im narzędzia rozumienia innych ludzi – i samego siebie – bez bólu, gier i wstydu.


To właśnie dlatego powstał ten artykuł.
Dla rodziców, którzy chcą wiedzieć:

  • jak w prosty, zrozumiały sposób tłumaczyć dziecku zachowania innych ludzi,
  • jak rozmawiać o intencjach, manipulacjach i emocjach,
  • jak uczyć dziecko rozpoznawania relacyjnych schematów – bez osądzania, bez uproszczeń, z miłością i szacunkiem do jego neurotypowości.
Reklamy

Prosto o trudnościach w relacjach – dla rodziców dzieci z autyzmem i ADHD


Dlaczego on tak na mnie patrzy?
Czemu oni przestali się odzywać?
Dlaczego powiedział coś innego, a zrobił inaczej?

To pytania, które dzieci i nastolatki ze spektrum autyzmu (ASD) lub ADHD zadają sobie – i swoim bliskim – częściej, niż mogłoby się wydawać. Świat relacji społecznych, pełen niedopowiedzeń, zmian tonu, ukrytych intencji i niejasnych zasad, może być dla nich chaotyczny, niespójny i głęboko stresujący.

Rodzic, który chce pomóc swojemu dziecku odnaleźć się w tym labiryncie, potrzebuje narzędzi: języka konkretu, przykładów z życia, empatii i cierpliwości. Ten artykuł to przewodnik po tym, jak wspierać dziecko w rozumieniu tego, co naprawdę robią inni ludzie – i dlaczego ich zachowania nie zawsze są takie, jak się wydają.


🔍 Dlaczego dzieci z ASD mają trudność w odczytywaniu intencji?

Dziecko ze spektrum autyzmu może:

  • odbierać komunikaty dosłownie (np. nie rozumieć ironii, metafor),
  • mieć trudności z odczytaniem mowy ciała, mimiki i tonu głosu,
  • nie wiedzieć, że ktoś mówi jedno, a myśli drugie,
  • nie dostrzegać „gier” społecznych i manipulacji.

To nie brak inteligencji. To po prostu inny sposób przetwarzania informacji – bardziej logiczny, mniej intuicyjny. I o wiele bardziej podatny na zranienia w świecie, który rzadko mówi wprost.


🧩 Jak rozmawiać z dzieckiem o relacjach?

1. Zacznij od konkretu – nie od ogółu

❌ Nie mów: „Ludzie czasem udają.”
✅ Powiedz: „Czasem ktoś mówi: ‘Nic się nie stało’, ale naprawdę jest zły.”

Używaj prostych przykładów z życia:

„Kiedy kolega powiedział: ‘No pewnie, jak zwykle ty wszystko robisz najlepiej’, to mógł mieć na myśli, że jest zazdrosny albo zły. Chociaż powiedział to jak komplement, jego mina mówiła co innego.”


2. Tłumacz, czym są intencje

Słowo „intencja” może być abstrakcyjne. Spróbuj powiedzieć:

„Intencja to to, co ktoś naprawdę chce osiągnąć albo co naprawdę czuje – nawet jeśli nie mówi tego wprost.”

Ćwicz z dzieckiem:

  • „Co ta osoba powiedziała?”
  • „Co mogła chcieć osiągnąć?”
  • „Czy zrobiła coś innego niż powiedziała?”

3. Ucz odróżniać prośbę od manipulacji

Dzieci neuroatypowe często chcą być pomocne i lojalne. To sprawia, że mogą być bardziej podatne na wpływ innych.

Naucz dziecko rozpoznawać:

ProśbaManipulacja
„Czy możesz mi pomóc?”„Jeśli mnie lubisz, to to zrobisz.”
„Chciałbym, żebyś ze mną był”„Jak odejdziesz, to znaczy, że ci nie zależy.”

4. Stosuj „rozszyfrowywanie relacji” – jak detektyw

Zabawa w detektywa relacji może pomóc:

„Co widzisz?” (mimika, postawa)
„Co słyszysz?” (słowa, ton)
„Czy to pasuje do siebie?”
„Czy czujesz, że ktoś był szczery – czy coś ukrywał?”

To rozwija świadomość społeczno-emocjonalną – krok po kroku, bez oceniania.


📚 W co grają ludzie? Pomóż dziecku rozpoznać „gry społeczne”

W książce „W co grają ludzie” Eric Berne pisał o tym, że dorośli (i młodzież!) często nie komunikują się wprost – tylko grają w emocjonalne gry, np.:

  • „Zobacz, jak mi źle” – czyli szukanie współczucia, ale bez chęci zmiany.
  • „Ja tylko żartuję” – gdy ktoś obraża i chowa się za słowem „żart”.
  • „Ty zawsze jesteś lepszy” – czyli ukryty atak w formie komplementu.

Możesz tłumaczyć te mechanizmy jako:

„Czasem ludzie mówią jedno, ale mają ukryty plan. Nie dlatego, że są źli – tylko dlatego, że nie nauczyli się mówić wprost.”


🧠 Co robić, gdy dziecko czuje się oszukane, zmanipulowane?

  1. Nazwij emocje: „Wygląda na to, że poczułeś się zraniony, bo ktoś zrobił coś innego niż obiecał.”
  2. Potwierdź: To trudne. To nie twoja wina.
  3. Zaproponuj analizę: „Spróbujmy razem zrozumieć, co się stało. Może ta osoba nie umiała inaczej powiedzieć, że coś ją boli?”
  4. Wzmocnij sprawczość: „Następnym razem możesz zapytać: ‘Możesz mi to powiedzieć wprost?’”

❤️ Edukacja emocjonalna w domu to prezent na całe życie

Mówienie o intencjach, emocjach i manipulacjach nie musi być zarezerwowane dla psychologów.
To codzienna, czuła rozmowa przy herbacie.
To wspólne oglądanie filmu i pytanie:

„Co myślisz – czy ten bohater mówił szczerze?”
To zdanie:
„Nie wiem, ale mogę się z tobą zastanowić.”


✨ Podsumowanie: Daj dziecku język, który odkłamuje świat

Twoje dziecko nie musi uczyć się relacji przez ból. Może uczyć się poprzez zrozumienie.
Zamiast chronić je przed światem – naucz je czytać relacje jak mapę.
Bez gier. Bez masek. Bez zagadek.

„To, że czegoś nie rozumiem, nie znaczy, że jestem gorszy. To znaczy, że jeszcze nikt mi tego dobrze nie wytłumaczył.”

I od tego właśnie zaczyna się zmiana.


Reklamy
Reklamy
Reklamy