Wstęp – Historia Mai i pytanie, które zmieniło wszystko
Maja miała dwanaście lat, kiedy zapytała swoją mamę:
– Mamo, czy ja jestem jakaś inna?
Zadała to pytanie po dniu pełnym trudnych spojrzeń. Znów powiedziała coś „nie na miejscu”. Znów zbyt długo opowiadała koleżance o swoich ulubionych minerałach i strukturze kryształów. Znów uciekła z hałaśliwej świetlicy, zasłaniając uszy rękawami bluzy. I znów poczuła, że nie rozumie zasad tej gry zwanej codziennością.
Jej mama odpowiedziała wtedy najprościej, jak potrafiła:
– Nie jesteś inna. Jesteś sobą. Po prostu Twój mózg działa trochę inaczej.
– A to źle?
– To po prostu… inaczej.
Kilka miesięcy później Maja otrzymała diagnozę: Zespół Aspergera.
To nie było zaskoczeniem. Od najmłodszych lat wyróżniała się wrażliwością, dosłownością i intensywnością pasji. Mówiła wcześnie, ale nie lubiła rozmów o „niczym”. Lubiła ciszę, rytm, porządek – ale nie przepadała za szkolnymi regułami. Potrafiła godzinami analizować kamienie znalezione nad rzeką, ale miała trudności, by zrozumieć, kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi poważnie.
Maja nie „wyglądała” na dziecko z autyzmem. Tak, jak często nie „widać” autyzmu u osób z zespołem Aspergera.
Ale czy zespół Aspergera to naprawdę coś innego niż autyzm?
Dziś, według najnowszych klasyfikacji medycznych, mówi się po prostu o spektrum autyzmu (ASD). Ale dla wielu osób – tak jak dla Mai i jej mamy – to pytanie wciąż jest ważne. Pomaga zrozumieć siebie. Nazwać świat. Znaleźć drogę.
Ten artykuł powstał po to, by wyjaśnić różnice między zespołem Aspergera a autyzmem – zgodnie z aktualną wiedzą, ale z uwzględnieniem historii ludzi takich jak Maja.
Bo każda diagnoza to nie tylko zbiór kryteriów. To czyjeś życie, myślenie, odczuwanie.
Zespół Aspergera to termin, który przez lata funkcjonował w świadomości społecznej jako „łagodniejsza” lub „inteligentna” forma autyzmu. Kojarzony z wybitnymi umysłami, ekscentrycznymi geniuszami i osobami, które „nie odnajdują się w świecie społecznym”, ale potrafią zaskoczyć głębią wiedzy i logiką. Jednak współczesna nauka wprowadziła ważne zmiany – dziś nie mówi się już o „zespole Aspergera” jako odrębnej diagnozie. Mówimy o spektrum autyzmu (ASD – Autism Spectrum Disorder), które obejmuje różnorodne profile funkcjonowania.
Czym więc różnił się zespół Aspergera od autyzmu? Czy nadal możemy go rozpoznawać? I co to oznacza dla dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy otrzymali taką diagnozę w przeszłości?
🧩 Od klasyfikacji do spektrum – jak zmieniło się podejście do diagnozy?
Do 2013 roku, czyli do momentu opublikowania 5. edycji DSM (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne, zespół Aspergera był osobną jednostką diagnostyczną. Uważano, że różni się od autyzmu:
- brakiem opóźnienia w rozwoju mowy,
- wyższym poziomem funkcjonowania poznawczego,
- silnymi, ograniczonymi zainteresowaniami,
- specyficznymi trudnościami społecznymi (ale bez istotnych deficytów intelektualnych).
W DSM-5 wszystkie wcześniejsze podtypy (w tym zespół Aspergera) zostały połączone w jedną diagnozę: Autism Spectrum Disorder. Dlaczego?
„Bo autyzm to nie jedno schorzenie, ale spektrum – wachlarz cech, który może objawiać się różnie u każdej osoby” – pisze dr Stephen Shore, który sam jest w spektrum i działa na rzecz edukacji i akceptacji autyzmu.
🔍 Czym w praktyce różnił się zespół Aspergera od klasycznego autyzmu?
Oto kilka kluczowych różnic, które wskazywano w przeszłości:
| Zespół Aspergera | Autyzm (klasyczny) |
|---|---|
| Brak opóźnienia mowy | Często opóźniony rozwój mowy |
| Wysokie lub przeciętne IQ | Możliwe trudności intelektualne |
| Dziwaczność w komunikacji | Często brak komunikacji werbalnej |
| Rozbudowane zainteresowania | Czasem ograniczone reakcje na bodźce |
| Trudności w relacjach, ale chęć kontaktu | Izolowanie się, brak potrzeby kontaktu społecznego |
Warto jednak dodać, że granice między tymi „typami” były nieostre, a wiele dzieci zmieniało się w miarę rozwoju – np. dziecko z „klasycznym autyzmem” w wieku przedszkolnym mogło rozwijać się do poziomu typowego dla Aspergera w szkole podstawowej.
🧠 Czy mózg osoby z zespołem Aspergera funkcjonuje inaczej?
Tak. Badania neuroobrazowe pokazują, że mózgi osób w spektrum autyzmu przetwarzają informacje w unikalny sposób. U osób z cechami Aspergera obserwuje się:
- silniejszą aktywność w rejonach odpowiedzialnych za analizę wzorców i systemów,
- mniejsze zaangażowanie tzw. „sieci społecznej mózgu” (np. podczas interpretacji emocji twarzy),
- różnice w integracji bodźców sensorycznych.
Jak podkreśla prof. Simon Baron-Cohen z Cambridge:
„Osoby z Aspergerem nie są mniej inteligentne – po prostu ich mózg działa inaczej. To różnorodność, a nie deficyt.”
📘 Czy można nadal używać terminu „zespół Aspergera”?
Oficjalnie – nie. Diagnozy stawiane po 2013 roku (według DSM-5) oraz według aktualnej klasyfikacji ICD-11 (wprowadzonej w Polsce od 2022 roku) posługują się pojęciem zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) z określeniem poziomu funkcjonowania oraz ewentualnych trudności językowych czy intelektualnych.
Jednak w języku potocznym, edukacji, mediach i psychologii wciąż mówi się o „zespole Aspergera”, zwłaszcza w odniesieniu do dorosłych lub osób, które z tą diagnozą się utożsamiają.
„Tożsamość oparta na diagnozie może być ważna dla samoakceptacji. Termin Asperger pomaga wielu osobom zrozumieć siebie” – zauważa Dr Tony Attwood, autor bestsellerowej książki „Zespół Aspergera”.
🌱 Dlaczego warto rozumieć różnice – i nie popadać w uproszczenia?
W erze Internetu, memów i „diagnoz z TikToka” łatwo o zniekształcenia. Zespół Aspergera bywa romantyzowany: jako „cecha geniusza”, „supermoc”, „inteligencja bez emocji”. Ale rzeczywistość jest bardziej złożona.
- Osoby z ASD często zmagają się z lękiem społecznym, przeciążeniami sensorycznymi, samotnością i niezrozumieniem.
- Jednocześnie mają ogromny potencjał do nauki, tworzenia, analizowania, projektowania i zmieniania świata.
Ważne jest indywidualne podejście. Nie każdy „Asperger” to przyszły programista, i nie każdy „klasyczny autyzm” to brak kontaktu ze światem.
✨ Podsumowanie – co dziś wiemy?
- Zespół Aspergera to historyczna nazwa – obecnie mówimy o spektrum autyzmu.
- Różnice między dawnym Aspergerem a autyzmem dotyczą głównie mowy, funkcjonowania społecznego i poznawczego.
- Diagnoza opiera się na obserwacji funkcjonowania, nie na „etykietce”.
- Ważniejsze od nazwy jest zrozumienie potrzeb, stylu myślenia i wspieranie rozwoju dziecka lub dorosłego.
„Kiedy znasz jedno dziecko z autyzmem – znasz jedno dziecko z autyzmem.” – popularne w środowisku rodziców i terapeutów zdanie, które przypomina, jak ważna jest indywidualność.
🧩 Najczęściej zadawane pytania
Czy zespół Aspergera to nadal obowiązująca diagnoza?
Nie. Obecnie diagnozuje się spektrum autyzmu (ASD), z określeniem poziomu funkcjonowania i ewentualnych współwystępujących trudności.
Czy osoby z zespołem Aspergera są bardziej inteligentne?
Nie zawsze. Niektórzy mają przeciętną, inni ponadprzeciętną inteligencję. Kluczowe są silne zainteresowania i sposób przetwarzania informacji.
Czy dorosła osoba z diagnozą Aspergera musi ją zmieniać?
Nie. Tożsamość nie wymaga zmiany. Można posługiwać się terminem Asperger, mając świadomość jego miejsca w aktualnej klasyfikacji.


























































