autyzm.life i neuroróżnorodni

Reklamy
Reklamy
Reklamy

Dla wielu autystycznych dzieci nauka mowy i nauka wchodzenia w interakcje z innymi jest ogromnym wyzwaniem. Możemy im pomóc, jeśli będziemy pamiętać o tym, by nie zalewać ich potokiem słów

„Kiedy Allen rozpoczął naukę pierwszych skryptów, nie rozumiał znaczenia słów – nie tylko nie wiedział, że słowo „sok” oznacza napój w kartoniku ale nie pojmował także, co znaczy „pić”, „dobry” czy „zabawa”. Dlatego nauczyciel nie używał w swoich komentarzach żadnych dodatkowych, niezrozumiałych dla chłopca słów poza tymi trzema, których chłopiec uczył się ze skryptów. Kiedy po odsłuchaniu skryptu „Koń” Allen podchodził do nauczyciela i patrzył na niego, ten entuzjastycznie powtarzał słowo „Koń!”, uśmiechał się i szybko sadzał chłopca na koniku na biegunach. Dzięki takiemu ograniczeniu bodźców językowych Allen miał większą szansę, by nauczyć się znaczenia tych słów. Z czasem kiedy słownictwo Allena było nieco bogatsze, nauczyciel zaczął dodawać do swoich wypowiedzi nowe słowa, np. „Sok – mm, dobry!”.

Reklamy
Reklamy

#arkusz #asd #Asperger #autyzm #BożeNarodzenie #czytanie #dzienniki #edukacja #emocje #IPET #jesień #kolorowanie #komunikacja #kreatywność #lekcja #manualne #mindfulness #motoryka #mowa #niepełnosprawnośćintelektualna #pedagog #percepcja #premium #program #przedszkole #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #schemat #sensoryka #SI #społeczne #szkoła #terapia #umiejętnościspołeczne #uwaga #uważność #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaterapeutyczne #zespółAspergera #ćwiczenia

Reklamy

Reklamy
Reklamy
Reklamy